Służyć Bogu, narodowi i ojczyźnie. Kilka słów o naszym Patronie
Szkoła Podstawowa w Lubczynie od 31 maja 2000 roku nosi imię Kardynała Stefana
Wyszyńskiego – wielkiego Polaka, męża stanu, a także błogosławionego Kościoła katolickiego.
Stefan Wyszyński, Sługa Boży, urodził się 3 sierpnia 1901 r. w Zuzeli nad Bugiem, na pograniczu Mazowsza i Podlasia. Od 1920 r. kształcił się w Wyższym Seminarium Duchownym we Włocławku. 3 sierpnia 1924 r. z rąk bpa Wojciecha Owczarka przyjął święcenia kapłańskie. W latach 1925 – 1929 kontynuował naukę na Wydziale Prawa Kanonicznego, a także Wydziale Prawa i Nauk Społeczno–Ekonomicznych KUL. W 1929 r. uzyskał doktorat na podstawie rozprawy Prawa rodziny, Kościoła i państwa do szkoły. Rok później został profesorem prawa kanonicznego i socjologii w Wyższym Seminarium Duchownym we Włocławku. Działał też w redakcji „Ateneum Kapłańskiego” (od 1932 r. pełnił funkcję redaktora naczelnego), a także na Uniwersytecie Robotniczym i w sodalicji mariańskiej. Po kampanii wrześniowej musiał ukrywać się przed gestapo (przed wojną w swoich publikacjach zdecydowanie przeciwstawiał się nazizmowi). Podczas Powstania Warszawskiego był kapelanem zgrupowania AK „Kampinos”. Po zakończeniu wojny powrócił do Włocławka, gdzie zaangażował się w prace nad ponownym otwarciem seminarium. Jeszcze w 1945 r. został jego rektorem, a także redaktorem czasopisma „Ład Boży”. W 1946 r. papież Pius XII mianował go biskupem ordynariuszem diecezji lubelskiej. Sakrę biskupią przyjął na Jasnej Górze 12 maja 1946 r., z rąk prymasa Augusta Hlonda. Jako dewizę przyjął hasło Soli Deo (Jedynemu Bogu). Dwa lata później, po śmierci kardynała Hlonda, został podniesiony do godności arcybiskupa metropolity warszawsko–gnieźnieńskiego, prymasa Polski, a 12 stycznia 1953 r. otrzymał kapelusz kardynalski (którego nie mógł odebrać osobiście, gdyż władze komunistyczne odmówiły mu wydania paszportu).
14 lutego 1950 r. prymas Wyszyński, jako głowa polskiego Kościoła, zawarł porozumienie z władzami PRL. W zamian za potępienie wciąż walczących oddziałów partyzanckich oraz uznanie nowej granicy zachodniej uzyskał zgodę na naukę religii w szkołach i działalność Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. Ugoda trwała krótko. Już 25 września 1953 r. prymas został aresztowany. Do jesieni 1956 r. przebywał w kolejnych miejscach odosobnienia: Rywałdzie Królewskim (do 12 października 1953 r.), Stoczku Warmińskim (do 6 października 1954 r.), Prudniku Śląskim (do 26 października 1955 r.) oraz Komańczy (do 28 października 1956 r.). Podczas pobytu prymasa w Komańczy powstał tekst Jasnogórskich Ślubów Narodu Polskiego ,pomyślanych jako odnowienie ślubów lwowskich Jana Kazimierza z czasów potopu szwedzkiego. Ponieważ kardynał Wyszyński wciąż był więziony, tekst ślubów odczytał bp Michał Klepacz 26 sierpnia 1956 r. w obecności blisko miliona pielgrzymów przybyłych na Jasną Górę.
Po odzyskaniu wolności prymas, w latach 1957–1966, prowadził Wielką Nowennę, która miała przygotować naród na obchody Tysiąclecia Chrztu Polski. Nowenna zakończyła się 3 maja 1966 r. Aktem Oddania Narodu Matce Bożej za wolność Kościoła w Polsce i na świecie. Kardynał Wyszyński był też jednym z inicjatorów słynnego orędzia biskupów polskich i biskupów niemieckich, co spotkało się z ostrą reakcją władz komunistycznych. Pozostawał aktywnym uczestnikiem obrad Soboru Watykańskiego II, podczas którego złożył na ręce papieża Pawła VI
memoriał Episkopatu Polski w sprawie ogłoszenia Maryi Matką Kościoła. Prośba ta została spełniona 21 listopada 1964 r.
Wobec napiętej sytuacji polityczno–społecznej w naszym kraju prymas Wyszyński podejmował starania mające na celu łagodzenie konfliktów na linii rząd–opozycja. W latach 1980– 1981 pełnił rolę pośrednika w negocjacjach pomiędzy władzą a „Solidarnością”.
Prymas Polski Stefan kardynał Wyszyński zmarł 28 maja 1981 r. w Warszawie, w uroczystość Wniebowstąpienia Pańskiego. Miał 80 lat, z których 57 przeżył jako kapłan. Trumna z jego ciałem spoczęła w podziemiach katedry św. Jana w Warszawie, a pogrzeb stał się wielką manifestacją narodową.
Przez dziesięciolecia swojej posługi prymas Wyszyński zdołał przeprowadzić polski Kościół przez niezwykle trudne dla jego funkcjonowania lata komunizmu. Najlepszym świadectwem szacunku, na jaki zasługuje ta niezwykła postać, jest hołd, jaki oddał jej Jan Paweł II podczas inauguracji swojego pontyfikatu 22 października 1978 r.: „Nie byłoby na stolicy tego papieża– Polaka (...) gdyby nie było Twojej wiary nie cofającej się przed więzieniem i cierpieniem, Twojej heroicznej nadziei, Twojego zawierzenia bez reszty Matce Kościoła, gdyby nie było Jasnej Góry i tego całego okresu dziejów Kościoła w Ojczyźnie naszej, który jest związany z Twoim biskupim i prymasowskim posługiwaniem”.
W uznaniu zasług Sejm Rzeczypospolitej ogłosił rok 2001 Rokiem Kardynała Stefana Wyszyńskiego. 6 lutego 2001 zakończony został proces beatyfikacyjny. Dokumenty zebrane w ciągu 12 lat jego trwania przez Trybunał Beatyfikacyjny zostały przekazane do watykańskiej Kongregacji Spraw Kanonizacji. Uroczystość beatyfikacyjna odbyła się 12 września 2021 roku w Świątyni Opatrzności Bożej.
"Zagadnienia "brak czasu" nie rozwiąże się przez pośpiech, lecz przez spokój."
"Każda rzecz wielka musi kosztować i musi być trudna. Tylko rzeczy małe i liche są łatwe".
"Wyjątkowe sytuacje zdołają nas uleczyć z choroby ludzi nasyconych, która pozbawia nas zdolności oceny prawdziwej wartości łyżki strawy i kromki zeschłego chleba."
"Wielkie sprawy powstają w ciszy i skupieniu. Musimy uczyć się sztuki milczenia i skupienia."
"Ludzie mówią - "czas to pieniądz". Ja mówię inaczej - "czas to miłość". Pieniądz jest znikomy, a miłość trwa."
"Można dać bardzo dużo i serce zranić, a można bardzo malutko i serce rozradować, jakby skrzydła komuś przypiąć do ramion."
"Kto chce wejść na szczyt, musi zaczynać od dołu, a potem iść krok za krokiem, nie przyspieszając go. Zły to taternik czy alpinista, który
zaczyna wspinaczkę w góry od zrywu i wielkiego wysiłku. Dobry - idzie krok za krokiem, powoli, spokojnie."
"Największym szczęściem jest dziecko! Może stu inżynierów postawić tysiące kombinatów fabrycznych, ale żadna z tych budowli
nie ma w sobie życia wiecznego."
"Widzimy współcześnie odnawiający się głód ludzi prawdziwych. To znaczy żyjących w prawdzie i miłości; ludzi jasnych, przejrzystych, którzy mają oblicza prawdziwe, a nie zniekształcone kłamstwem."
"Największą mądrością jest umieć jednoczyć, a nie rozbijać."
"Miłość musi być próbowana jak złoto w ogniu prób; tylko mała miłość w ogniu prób kruszeje. Wielka oczyszcza się i rozpala."
"Miłość świadczona innym jest największym dobrodziejstwem dla nas samych, którzy zdobywamy się na okazywanie miłości."
"Jeśli cokolwiek warto na świecie czynić, to tylko jedno - miłować"
"Jak trudno jest miłować - ale jak warto jest miłować"
"Miarą naszej miłości ma być miłość, jakiej dla siebie oczekujemy od całego świata."
"Gdy znajdę w sobie choć jeden akt miłości, już nie jestem nędzą."
"Każda nienawiść, każda pięść wyciągnięta przeciw bratu - jest przegraną."
"Ten, kto zamknął się w nienawiści, już się skończył!"
"Nienawiść można uleczyć tylko miłością."
"Nietrzeźwość przykleja nam szyld narodu bezrozumnego, bezmyślnego, niewytrzymałego tak dalece, że często inne kraje
zastanawiają się nad tym, czy narodowi, który tak wiele przepija, warto spieszyć z pomocą."
"Nie można brnąć bezkrytycznie w tzw. nowoczesność, bo ona jest pełna fałszu i bierze ludzi w niewolę."
"Nie o to idzie, abyśmy umieli bronić siebie przed innymi, lecz by każdy z nas myślał, jak ma innych bronić przed sobą."
"Człowiek jest odpowiedzialny nie tylko za uczucia, które ma dla innych, ale i za te, które w innych budzi."
"Sztuką jest umierać dla Ojczyzny, ale największą sztuką jest dobrze żyć dla niej."
"Chrońmy się od pogardy dla kogokolwiek, nawet dla najgorszego człowieka, bo to jeszcze człowiek, aż... człowiek."
"Pokój światowy zaczyna się od pokoju naszego serca"
"Choćbyś przegrał całkowicie, zbierz się, zgarnij, zacznij od nowa! Spróbuj budować na tym, co w tobie jest z Boga."
"Nie to jest ważne, by krytykować przeszłość, lecz aby swój własny wysiłek włożyć w lepszą przyszłość."
"Trzeba więc naprzód porzucić smutki, narzekania, wyleczyć się z samego siebie, ze swoich urazów psychicznych, które są dla nas
większym nieszczęściem niż wszystko, co nas otacza."
"Poznać naturę człowieka, poznać ją głęboko, całkowicie, zrozumieć kim jest właściwie człowiek - to wielki ratunek dla współczesnego świata."
"Wszystko to, co jest przed Tobą, pozostaje do zdobycia. Życiu, które nadchodzi, możesz nadać głębszą treść, wartość i znaczenie.
Zależy to od Twojej oceny życia i czasu, od Twojego stosunku do pracy, od szacunku dla Twego umysłu, woli i serca, dla twych wartości ludzkich, narodowych i chrześcijańskich."
"Sercem nie można służyć za pieniądze, sercem służy się za darmo, bezinteresownie."
"Wiadomo, że nie powstało wiele dobrych rzeczy, dlatego że czekało się na lepsze."
"Jeśli wasza światłość, wiedza, nauka, mądrość prowadzi do uczynków dobrych, wówczas pochodzi z miłości. Jeśli jest użyta na mnożenie zła, nie jest ani światłością, ani nauką, ani prawdą, ani miłością."
"Człowiek dopiero wtedy jest w pełni szczęśliwy, gdy może służyć, a nie wtedy, gdy musi władać, człowiek naprawdę wielki, nawet gdy włada, jest służebnikiem."
"Człowiek jest tak mocno związany ze sobą, że trudno mu o sobie zapomnieć, można jednak wyrobić w sobie zwyczaj myślenia o innych."
"Umiemy wyliczyć winy innych ludzi wobec nas, ale naszych win wobec innych na ogół nie widzimy. O belce we własnym oku
będziemy mówili potem lub nigdy. Najpierw wolimy zająć się pyłkiem w oku bliźniego."
"Nie trzeba innych ciągle ganić, karcić, wytykać. Należy zawsze odwoływać się do wartości, które są w każdym człowieku, chociażby
ten człowiek był najbardziej sponiewierany i zniszczony."
"Należy w sobie dostrzec pozytywne wartości, bo nawet w najgorszym z nas jest jeszcze ślad Bożej dobroci."
"Drogi kamień nie przestaje być sobą nawet wtedy, gdy spadnie w błoto i zabrudzi się."
"Z drobiazgów życiowych wykonywanych wielkim sercem powstaje "wielkość człowieka"."
"Człowiek, który nie lubi i nie umie przebaczać, jest największym wrogiem samego siebie."
"Źle czyni człowiek, jeśli poprzestaje na zadowoleniu z siebie i łatwo przyjmuje pochwałę ludzką. Ale również źle czyni, jeśli boi się krytyki i nagany."
"Najważniejsze jest zwycięstwo w małym, w czymś niesłychanie małym - nad sobą."
"Ożywiajmy w sobie ambicję życia, tak konieczną Narodowi, który dotąd bardziej wsławił się sztuką bohaterskiego umierania niż umiejętnością życia."
"Drobne i nieznaczne dokonania mogą nas uczynić wielkimi, podczas gdy wielkie mogą nas upodlić, jeśli są źle wykonane."
"To jest prawdziwa przyjaźń - osłaniać innych nawet kosztem siebie."
"Musicie ducha hartować, aby móc jak orły przelatywać w przyszłość Ojczyzny!"
"Nie wystarczy urodzić się człowiekiem, trzeba jeszcze być człowiekiem."
"Życie trzeba przeżyć godnie, bo jest tylko jedno."
"Nie musisz wszystkiego rozumieć, wystarczy, że wszystko, co Bóg daje, kochasz."
"Od siebie trzeba wymagać najwięcej."
"Warto służyć każdemu człowiekowi i dla każdego warto się poświęcić."
"Przestańmy nareszcie kręcić się wokół siebie, a pomyślmy o niesieniu pomocy innym."
"Zaprzestańmy stawiać wymagania innym! Sobie je dyktujmy!"
"Człowiek ujawnia swoją osobowość w sposobie traktowania innych."
"Umiera się raz i człowiek szybko okrywa się sławą, ale żyje się w trudzie, bólu i cierpieniu, długie lata, i to jest większe bohaterstwo".